Kartka za kartką
Kłopot w tym meczu wziął się z tego, że jeden z piłkarzy Polonii już w 22 minucie ujrzał drugą żółtą kartkę, a w efekcie czerwoną i zmuszony był przez blisko 70 minut grać w osłabieniu. Polonia musiała się skupić w tym momencie na zabezpieczeniu tyłów i szukać pojedynczych okazji. Ta nadarzyła się w 77 minucie, kiedy jedyną bramkę w spotkaniu zdobył Michał Skrzypczak, dzięki któremu Poloniści zainkasowali pierwsze trzy punkty w nowym sezonie. Odpoczynku Polonia mieć będzie niewiele, bo już w świąteczny wtorek zagra na wyjeździe z beniaminkiem z Łobżenicy.