Od października za kratkami
O przedłużenie aresztu wobec Piotra Rusieckiego wnioskowała Prokuratura Krajowa, która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
- Sąd Okręgowy w Płocku wydał postanowienie, na mocy którego przedłużono stosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec podejrzanego na okres kolejnych dwóch miesięcy, tj. do 28 lutego 2026 roku. Przede wszystkim sąd wydając taką decyzję stwierdził, że istnieje przesłanka ogólna w postaci wysokiego prawdopodobieństwa popełnienia czynu zarzucanego podejrzanemu, a także ustalił, że w dalszym ciągu pozostają te przesłanki, które zadecydowały o stosowaniu tego środka, m.in. wskazując na konieczność zabezpieczenia toku postępowania, które aktualnie się toczy przed bezprawnymi działaniami, które miałyby lub mogłyby wpływać na treść i charakter gromadzonych dowodów - powiedziała Radiu Eska Iwona Wiśniewska-Bartoszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Płocku.
Piotr Rusiecki został zatrzymany w październiku pod zarzutem kierowania zorganizowaną grupa przestępczą w obrocie odpadami, w tym szczególnie niebezpiecznymi.
Od początku nie przyznaje się do winy i wierzy w oczyszczenie go z zarzutów. Dlatego wyraził zgodę na publikację jego pełnego wizerunku oraz nazwiska. Zarzuty obejmują okres działania grupy od stycznia 2020 roku do września br.
Biznesmenowi i byłemu prezesowi klubu sportowego grozi do 15 lat więzienia.