Po rondzie pod prąd, bez świateł i na ręcznym. Pijany kierowca zatrzymany w Lesznie

i

Autor: pixabay

na sygnale

Po rondzie pod prąd, bez świateł i na ręcznym. Pijany kierowca zatrzymany w Lesznie

2025-03-20 11:58

Policjanci czekają aż wytrzeźwieje, żeby postawić mu zarzut. Mowa o pijanym Ukraińcu, który jechał w nocy "pod prąd" po rondzie Gronowo w Lesznie. Z samochodu aż się dymiło, bo jechał "na ręcznym".

Bez prawka, ale po alkoholu

Kierowca volkswagena został zatrzymany dziś (20 marca) po północy. To, co wyprawia na rondzie Gronowo widzieli patrolujący ulice Leszna policjanci.

- Zauważyli kierującego volkswagenem, który jechał w przeciwnym kierunku, „pod prąd”. Po zjechaniu z ronda z auta wydobywał się gęsty biały dym. Policjanci pojechali za pojazdem, zatrzymali kierowcę i okazało się, że jechał na zaciągniętym hamulcu ręcznym, oprócz tego nie posiadał włączonych świateł mijania. Natomiast po otwarciu drzwi z auta wydobyła się silna woń alkoholu - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Jak się okazało, samochodem kierował 28-letni Ukrainiec mieszkający w Lesznie. 

- Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierowcy i okazało się, że miał około 1,7 promila alkoholu w organizmie. Przewoził w pojeździe pasażera. Mężczyzna nie posiadał przy sobie dokumentu prawa jazdy - mówi M. Żymełka. 

Mężczyzna nie posiadał prawa jazdy. Za jazdę pod alkoholu grożą mu 3 lata więzienia. Odpowie też za szereg popełnionych wykroczeń drogowych.

Białystok. Kierowca suzuki uciekał przed policją, bo się... przestraszył