Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do strażaków wczoraj (18 lutego), krótko po godz. 23:00. Na miejsce wysłane zostały 4 zastępy straży pożarnej: jeden JRG Leszno, dwa OSP Rydzyna i jeden OSP Dąbcze. W tym czasie w budynku przebywało 7 osób, które opuściły go jeszcze przed przyjazdem strażaków. 70-letnia kobieta, która skarżyła się na duszności została zabrana przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala.
- Pożar z przewodu kominowego zajął drewnianą belkę i deskowanie. Konieczne było rozebranie sufitów i wykonanie otworu w dachu, żeby uwidocznić ukryty pożar – informuje Szymon Kurpisz, zastępca komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie – Przyczyna pożaru - nieprawidłowa eksploatacja urządzeń grzewczych na paliwo stałe.
Straty oszacowano na 100 tys. złotych, uratowano mienie o wartości 300 tys. złotych.