Cel - bankomaty
Wszystko zaczęło się od próby włamania do bankomatu w Boszkowie Letnisku, do którego doszło między 28 lutego a 3 marca br. Sprawcy posłużyli się nową metodą "black-box", wymagająca od nich wykonania m.in. niewielkiego otworu w bankomacie.
- Sprawcy zastosowali nową metodę polegająca na wykorzystaniu urządzenia elektronicznego służącego do pokonania zabezpieczeń bankomatu, odłączenia go od systemu bankowego, a następnie wydania polecenia zwolnienia dostępu do gotówki. To tak zwana metoda black-box. Nie wymagało to znaczącego uszkodzenia bankomatu - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Sprawą zajęli się policjanci kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. Trop zaprowadził ich na teren Dolnego Śląska. Jak się okazało, jednego z podejrzewanych typują do swojej sprawy także policjanci z Legnicy. Policjanci z kilku województw i komend nawiązali współpracę i wiedząc o planowanym przez sprawców kolejnym włamaniu zastawili na nich pułapkę. W nocy z czwartku na piątek (6/7 marca) policjanci zatrzymali po pościgu trzech mężczyzn, którzy próbowali wcześniej sforsować bankomat w pow. kłodzkim. To mieszkańcy Lubina i powiatu polkowickiego w wieku od 24 do 28 lat.
W weekend zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty m.in. usiłowania kradzieży z włamaniem, niszczenia mienia i oszustwa komputerowego. Wczoraj (9 marca) zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im do 10 lat więzienia.