Brawo świadkowie!
39-latek, bo o nim mowa, został zatrzymany w sobotę (24 maja). Jechał citroenem między miejscowościami Pawłowice a Lubonia, zygzakiem i środkiem jezdni. Świadkowie zatrzymali pojazd i odebrali kluczyki kierującemu, a potem wezwali na miejsce policję.
- Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 39-latek, mieszkaniec gminy Krzemieniewo miał 3,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości. Grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Anna Stelmaszczyk z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Do kolejnego obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy doszło w niedzielę rano (25 maja). Dwóch mężczyzn wyjeżdżając z Gostynia zauważyło opla, którego kierowca wykonywał podejrzane manewry na drodze. Auto skręciło w stronę Sikorzyna i świadkowie pojechali za nim.
- Gdy pojazd zatrzymał na parkingu, mężczyźni podeszli do kierowcy i wyczuli od niego silną woń alkoholu. Nie pozwolili mu kontynuować jazdy i niezwłocznie powiadomili policję. Przybyły na miejsce patrol potwierdził podejrzenia mężczyzn. 41-letni mieszkaniec Milicza miał w organizmie 2,4 promila alkoholu. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna posiada cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami - mówi Monika Curyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
W niedzielę wieczorem w Kuczynie zatrzymana została przez świadka pijana rowerzystka. 55-letnia obywatelka Ukrainy miała 1,3 promila alkoholu w organizmie.
Wszyscy pijani kierujący staną przed sądem.