W sieciowych sklepach odzieżowych kończą się letnie wyprzedaże. W witrynach wielu z nich zamiast krótkich rękawów i wielkich napisów "sale" dominować zaczynają bluzy, swetry i spodnie z długimi nogawkami. W supermarketach na czasowych regałach nie brakuje zeszytów szkolnych, piórników, czy plecaków. Na każdym kroku znaleźć można coś, co zwiastuje zbliżający się koniec wakacji i nadchodzącą jesień.
W sklepie niemieckiej sieci w centrum handlowym przy ul. Poznańskiej w Lesznie znaleźć można nie tylko koraliki do robótek ręcznych, pojemniki do przechowywania czy odzież, ale także już jesienne dekoracje. Na ażurowych półkach czekają na klientów ustawione w rzędach kolorowe dynie małe i duże, ceramiczne, plastikowe i pluszowe. Są grzybki z drewna, liście z filcu do powieszenia lub materiałowe na gałązkach do wazonu. Obok tego wszystkiego potworne maski i pająki na Halloween.
Dwa lata temu o tej samej porze w tym samym sklepie w Lesznie znaleźć można było... bogaty asortyment ozdób bożonarodzeniowych.
