Niebezpieczne odpady w centrum miasta
O odkryciu niebezpiecznych odpadów w centrum Leszna pisaliśmy w lutym ubiegłego roku TUTAJ. Podczas kontroli w Nowym Mieście nad Wartą policjanci ujawnili transport niebezpiecznych odpadów. Zatrzymano wtedy trzech mężczyzn, dwóch z pow. śremskiego i jednego z elbląskiego. Jak się okazało, część niebezpiecznych płynów składowana była właśnie w Lesznie. Śledztwo w tej sprawie ciągle trwa.
Kilka dni temu teren składowiska został ogrodzony i na miejscu pojawiły się samochody do transportu setek pełnych beczek i mauserów. Koszty wywozu i utylizacji odpadów pokryje PKP, na terenie którego je zmagazynowano, mimo że zgodnie z ustawą jest to obowiązek samorządu. Do takiego porozumienia doszły miasto i spółka kolejowa.
Operacja ta szacowana jest na co najmniej kilka milionów złotych. Przeprowadzi ją firma z Kielc, wybrana przez PKP. Może to potrwać nawet do października.