Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem, w jednym z lokali w Kościanie. Przed 21:00 dyżurny kościańskiej policji otrzymał zgłoszenie o kradzieży damskiej torebki, w której były karty bankomatowe, dokumenty i blisko tysiąc złotych. Sprawca wykorzystał chwile nieuwagi kobiety, wyszedł z lokalu i poszedł w stronę roweru, którym przyjechał.
- "Na szczęście” dla pokrzywdzonej mężczyzna wsiadając na rower zahaczył o kosz i narobił ,,hałasu”, co zwróciło uwagę kobiety i jej męża, którzy przebywali przed lokalem. Kobieta zorientowała się, że ma on jej torebkę, z którą właśnie odjeżdża. Mąż kobiety bez chwili zastanowienia pobiegł za złodziejem i dogonił go w Parku Miejskim w Kościanie, gdzie podczas ucieczki sprawca przewrócił się i spadł z roweru. Mężczyźnie udało się obezwładnić złodzieja, w tym momencie dojechał patrol dzielnicowych, który niezwłocznie po otrzymaniu telefonicznego zgłoszenia udał się na miejsce – mówi Paulina Piechowiak z Komendy Powiatowej Policji w Kościanie.
Torebka z cała zawartością wróciła do właścicielki. Sprawcą jej kradzieży okazał się 38-letni mieszkaniec Kościana, który ma już na swoim koncie podobne przestępstwa. Będzie więc odpowiadał przed sądem w warunkach recydywy, który może mu za to zwiększyć kare o połowę.