Za nic ma zakazy
W niedzielę późnym wieczorem uwagę policjantów przykuło audi, jadące środkiem jezdni w centrum Leszna. Mundurowi zatrzymali auto do kontroli. Kierował nim 37-letni mieszkaniec Góry.
- Okazało się, że mężczyzna ma czynne dwa zakazy kierowania pojazdami, nałożone w ubiegłym roku przez sądy. Takie zachowanie stanowi przestępstwo zagrożone karą do 5 lat więzienia. W trakcie rozmowy z policjantami 37-latek oświadczył, że aktualnie ma przerwę w odbywaniu kary pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mężczyznę, trafił do policyjnego aresztu - mówi Monika Żymełka, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Z aresztu mężczyzna trafił prosto przed oblicze sądu i w trybie przyspieszonym został skazany. Oprócz kary 4. miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności i 3-letniego zakazu kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi mężczyźnie zasądzono też grzywnę w kwocie 5 tys. złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.