Bez procentów
Basen odkryty przy Strzeleckiej czynny jest przez całe wakacje, w godzinach od 11:00 do 19:00. Oferuje kąpiel w dużej niecce oraz dwóch mniejszych ze zjeżdżalniami dla dzieci. To jedyne miejsce w Lesznie, gdzie pod chmurką można zanurzyć się w wodzie i czuć bezpiecznie pod okiem ratowników. Zgodnie z regulaminem, z obiektu nie mogą korzystać osoby, których stan wskazuje na spożycie alkoholu, środków odurzających lub substancji psychotropowych i zabrania się sprzedaży, wnoszenia i spożywania napojów alkoholowych oraz innych używek.
- Ochroniarz ma nam pomóc przypilnować przestrzegania regulaminu zwłaszcza w zakresie wnoszenia i spożywania alkoholu, który niestety zaczął się pojawiać. Upalne póki co lato sprzyja temu, że dużo osób pojawia się na obiekcie, no i niestety zdarzały się już przypadki łamania regulaminu w tym zakresie – przyznał Krzysztof Barczak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie.
Na te sytuacje zareagowali ratownicy, którzy musieli w tym czasie oderwać wzrok od wody.
- Niestety, na prośbę ratowników nie chciały opuścić obiektu, a chcemy żeby nasi ratownicy przede wszystkim zajęli się obserwacją i bezpieczeństwem korzystających osób z naszej pływalni - mówi K. Barczak.
Dlatego zarządzający obiektem MOSiR w Lesznie podjął decyzję, że na pływalni pracować będzie także ochroniarz. Ochroniarz pojawił się na basenie odkrytym po raz pierwszy w miniony weekend.
- Będzie prosił o opuszczenie obiektu, jeżeli nie będzie „chęci” z drugiej strony to wtedy będzie się kontaktować ze służbami: strażą miejską lub ewentualnie z policją. Zdarzyło się już w sobotę, ale osoba akurat wyszła z obiektu bez potrzeby wezwania służb - mówi dyrektor MOSiR-u.
Ochroniarz „dyżurować” będzie na basenie odkrytym głównie popołudniami i w weekendy.