Pierwszy mecz u siebie. Druga wygrana w sezonie LKS Szawer Leszno [ZDJĘCIA]

Najpierw z Mustangiem, teraz z Omegą

To był pierwszy mecz w sezonie 2025 rozegrany na torze przy ul. 17 Stycznia.

- Każda wygrana cieszy, tym bardziej z takim mocnym przeciwnikiem jak Omega Ostrów. Widać od początku tego meczu było, że chłopacy przyjechali tutaj po zwycięstwo. Trochę się męczyliśmy, na początku przegrywaliśmy, no ale udało się pozytywnie zakończyć ten mecz - mówił po meczu Łukasz Rajewski, prezes LKS Szawer Leszno.

Mamy bardzo wyrównaną drużynę - przyznał prezes klubu.

- Z perspektywy meczu widzę, że mamy bardzo wyrównaną drużynę. Każdy zawodnik potrafi wygrać bieg, więc myślę, że tym wygraliśmy to spotkanie w drużynie gości. Tak naprawdę było dwóch, trzech zawodników, którzy ciągnęli. A u nas każdy dołożył tę cegiełkę. Ale widać, że niektórzy chłopacy jeszcze muszą się wjeździć w ten sezon. Jeszcze coś im tam brakuje. Jednemu brakuje trochę na starcie, innemu brakuje trochę na trasie. Więc myślę, że to jest kwestia jeszcze jednej, dwóch kolejek i wtedy będziemy wiedzieć już wszystko - ocenia Ł. Rajewski.

Najwięcej punktów dla gospodarzy zdobyli: Patryk Kriger 16+1, William Jeffery 15, Piotr Jamroszczyk 12, Jakub Ignyś 11+1 i Mikołaj Kurpisz 10+2.

Kolejny mecz LKS Szawer Leszno za dwa tygodnie, rywalem będzie TSŻ Toruń. To spotkanie także odbędzie się na torze w Lesznie, ale godzina meczu nie jest jeszcze znana.