Pijana kobieta za kółkiem
Do zdarzenia doszło w środę (17 kwietnia), w biały dzień. Około godz. 12:30 dyżurny rawickiej policji odebrał informację od kierowcy o niebezpiecznej jeździe kobiety w białym volkswagenie. Obserwował ją przez wiele kilometrów na S5. Zgłaszający został poproszony o monitorowanie trasy kobiety do czasu dojazdu patrolu. Ale kobieta nie zamierzała się zatrzymać. Uciekała ulicami Rawicza, lekceważąc sygnały policjantów do zatrzymania oraz łamiąc po drodze wszelkie przepisy.
- Stwarzała sytuacje, które były realnym zagrożeniem dla pieszych oraz innych uczestników ruchu. Patrol kontynuujący pościg, poprosił o wsparcie kolegów. Kiedy uciekinierka znalazła się w sytuacji bez wyjścia dopiero zaprzestała dalszej jazdy. Zamknęła się jednak w samochodzie i w żaden sposób nie reagowała na polecenia wydawane przez funkcjonariuszy. Policjanci zostali zmuszeni do wybicia szyby, by dostać się do wnętrza pojazdu i zatrzymać kobietę - mówi Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.
Kierującą golfem okazała się 34-letnia mieszkanka Wrocławia. Miała ponad 0,8 promila alkoholu we krwi. Pobrano od niej krew do badań na zawartość substancji psychotropowych.
- W aucie, którym kierowała policjanci znaleźli niewielkie ilości narkotyków, natomiast w jej miejscu zamieszkania zostało znalezione 8,5 grama amfetaminy oraz pół tabletki ecstasy. Na domiar wszystkiego pojazd jakim jechała nie miał wymaganych badań technicznych - mówi B. Jarczewska.
Kobieta straciła prawo jazdy (na minimum 3 lata), usłyszała szereg zarzutów, a czekają ja jeszcze konsekwencje za wykroczenia na drodze. Zastosowano wobec niej dozór policyjny.