Stary dach ważył 100 ton!
W tej chwili najbardziej intensywne prace prowadzone są na dachu "Trapezu".
- Po zakończeniu tej części prac rozpoczną się roboty instalacyjne branży elektrycznej i sanitarnej, mam tu na myśli przede wszystkim montaż nowego oświetlenia i wentylacji hali. Natomiast co do pozostałej części budynku, czyli budynek szatniowy, a także zaplecze techniczne - tutaj prace są już bardzo zaawansowane, ponieważ one trwały w okresie zimowym, czego nie było widać z zewnątrz - mówi Sławomir Kryjom, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie.
Czekają sportowcy i widzowie
Hala "Trapez" gotowa ma być już w wakacje, ale korzystać będzie można z niej od września.
- Wiadomo, że po tak dużej inwestycji my będziemy musieli z powrotem uzyskać zgody na użytkowanie tego obiektu. To też się wiąże z określonymi procedurami, chociażby straży pożarnej, policji, sanepidu czy inspektora nadzoru budowlanego. Myślę, że "Trapez" będzie na początku września do treningów, natomiast jeśli chodzi o imprezy to raczej w drugiej części września, kiedy wszystkie zgody uzyskamy. Poza tym, że zachowała się architektura, to reszta będzie praktycznie nowa. 40 lat nic się nie działo w "Trapezie", mamy jeden a porządny remont generalny i to nas na pewno bardzo cieszy - przyznał dyrektor MOSiR-u.
To wszystko za... 13,5 mln złotych, o 3 mln drożej od pierwotnej kwoty. "Na tym etapie inwestycji nic nie jest w stanie już nas zaskoczyć, więc ta kwota nie ulegnie zmianie" - dodaje S. Kryjom.
Finał z dużym opóźnieniem
Takim "zaskoczeniem" było dla inwestora i wykonawcy odkrycie w dachu "Trapezu" azbestu. To zmusiło do zmiany koncepcji przebudowy dachu oraz spowodowało opóźnienie w realizacji inwestycji (pisaliśmy o tym TUTAJ) i wzrost jej kosztów. Hala im. Zbigniewa Białasa miała być gotowa w pierwotnym terminie w listopadzie 2022 roku, potem ten termin przedłużono do końca lutego tego roku.
Polecany artykuł: