W minioną sobotę (21 grudnia), w gorącym przedświątecznym okresie drogowcy przywrócili światła na skrzyżowaniu Al. Konstytucji z ul. Geodetów. Dwa dni wcześniej doszło tam do kolizji. Nadal jednak nie było świateł przy skrzyżowaniu alei z ul. Rejtana. Od dziś ( 27 grudnia) i w tym miejscu jest bezpieczniej, bo działa sygnalizacja świetlna. Znów też ruch w kierunku Poznania odbywa się wszystkimi pasami.
- To jeszcze nie jest ani naprawiona bramownica, ani nowa bramownica. Jest to rozwiązanie tymczasowe. Zależało nam bardzo na tym, aby tę sygnalizację świetlną w tym miejscu właśnie przywrócić. Jest to przejście dla pieszych między centrum handlowym a dużym osiedlem mieszkaniowym, mocno uczęszczane. Cieszymy się, że to się udało. A coś więcej na temat naprawy bądź tez zakupu nowej bramownicy będziemy wiedzieli zapewne w styczniu – mówi Lucyna Gbiorczyk z Gabinetu Prezydenta Leszna.
Uszkodzona bramownica nadal leży na trawniku nieopodal skrzyżowania, z którego został zdemontowana po tym, jak 14 grudnia w środku nocy wjechał w nią pijany kierowca, 48-letni mieszkaniec Rawicza. Kierujący citroenem mężczyzna jadąc od strony ul. Okrężnej na skrzyżowaniu z Al. Konstytucji 3 Maja zamiast skręcić na nitkę w kierunku Wrocławia, wjechał... pod prąd na jezdnię w stronę Poznania. Na skrzyżowaniu z ul. Rejtana uderzył w słup lampy ulicznej, sygnalizator na przejściu dla pieszych, a następnie w gruby słup bramownicy z sygnalizacją świetlną. Uderzenie było tak mocne, że „przestawił” słup na środek ruchliwej jezdni. Rawiczanin jechał bez świateł i na podwójnym gazie - miał 1,5 promila alkoholu we krwi.
Polecany artykuł: