Butelki obok łóżka
24-latek poszukiwany był przez Sąd Rejonowy w Gostyniu celem odbycia kary za drobne kradzieże. W środku tygodnia, przed godz. 9:00 mundurowi zapukali do jego drzwi.
- Gdy funkcjonariusze weszli do pokoju, na łóżku leżał nieprzytomny mężczyzna, który nie dawał żadnych oznak życia. W pobliżu łóżka znajdowały się butelki po alkoholu etylowym. Funkcjonariusze natychmiast wezwali pogotowie ratunkowe. 24-latek został przetransportowany do szpitala. Lekarze ocenili jego stan jako zagrażający życiu. Był upojony alkoholem do nieprzytomności - mówi Monika Curyk, oficer prasowy komendy Powiatowej Policji w Gostyniu.
Badanie laboratoryjne, które przeprowadzono w szpitalu wykazało, że młody mężczyzna miał blisko 4 promile alkoholu w organizmie. Kara go jednak nie minęła. Po dłuższym pobycie w lecznicy i odtruciu 24-latek od razu zamienił salę szpitalną na cele więzienną.