Zgłoszenie o pożarze na Dąbrowskiego w Lesznie. Pożaru nie było [ZDJĘCIA]

2025-11-06 8:41

Drabina i kamera termowizyjna poszły w ruch. Przy ich pomocy strażacy szukali dziś rano (6 listopada) ognia w bloku przy ul. Dąbrowskiego w Lesznie. Na szczęście alarm o pożarze okazał się fałszywy. Co mogło spowodować wrażenie niebezpiecznego dymu?

Fałszywy alarm

W czwartkowy ranek strażacy odebrali informację, że w bloku przy ul. Dąbrowskiego doszło do pożaru. Na miejsce wysłane zostały 3 wozy strażackie, w tym jeden z drabiną. 

- Przeprowadzamy rozpoznanie pod kątem pożaru, przynajmniej takie otrzymaliśmy zgłoszenie od jednego z mieszkańców. Na szczęście nic się nie dzieje. Teraz akurat drabina mechaniczna wprowadza ludzi jeszcze na dach, w celu sprawdzenia połaci dachu kamera termowizyjną. Myślę, że tutaj gra po prostu światła słonecznego i dymu pochodzącego z instalacji gazowej, która ogrzewa te budynki spowodowały, że mylnie mógł ten zgłaszający uważać, że gdzieś pojawił się pożar - mówił Radiu Eska asp. szt. Artur Szymański z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lesznie. 

Mimo to strażacy chwalą czujność mieszkańca. A o tym, że ludzkie oko bywa zawodne pamiętają też pewnie mieszkańcy bloku przy ul. 55 Pułku Piechoty w Lesznie. Ktoś zauważył dym wydobywający się z okna jednego z mieszkań. Jak się okazało była to... para z nagrzewającego się od słońca parapetu, który wcześniej chwycił mróz. 

Bez powodu uderzył w twarz 31-latka. Policja opublikowała wideo i rysopis
Quiz o Piotrze Żyle. Jak dobrze znasz najbardziej wesołego skoczka w polskiej reprezentacji?
Pytanie 1 z 15
Piotr Żyła wielką miłością darzy loty narciarskie. Ile wynosi jego rekord w długości skoku?